poniedziałek, 4 maja 2015

Czarnów - kopalnia, kolejka linowa i arsenopiryt

Niewielka wioska Czarnów, skryta pomiędzy grzbietami Rudaw Janowickich a wśród turystów znana ze schroniska Czartak, niegdyś była niewielkim ośrodkiem górniczym. Eksploatowano tutaj złoże rudy arsenu oraz drobne wystąpienia mineralizacji polimetalicznej (żelazo, miedź, ołów). Do dziś zachował się m.in. budynek dawnego gwarectwa (streetview - https://goo.gl/maps/LiyEq ), znajdujący się przy drodze wiodącej do czynnego kamieniołomu dolomitu czy hałda na przeciwległym stoku doliny. Jak na razie nie znane są dzieje najdawniejszego górnictwa na tym terenie, choć niektóre opracowania podają, że wydobycie zaczęło się w XVIII wieku, jednak można sądzić, że pierwsze próby eksploatacji wychodni żyły na powierzchni mogą sięgać średniowiecza jak miało to miejsce w sąsiednich ośrodkach górniczych (np. Miedzianka). Może o tym świadczyć znajdujący się na wschodnim zboczu Skalniaka wąski pas zapadlisk i pingów, bardzo typowy sposób eksploatacji z tamtego okresu. Na większą skalę, eksploatacja rudy rozpoczęła się w pierwszej połowie XIX wieku, kiedy właściciel kopalni w Radzimowicach otworzył tutaj kopalnię Szczęście Eweliny (Evelinensgluck). 


Wydobycie z przerwami trwało do 1925 roku. W latach 50-tych, podobnie jak na terenie innych terenów górniczych, ówczesne władze polskie prowadziły intensywne poszukiwania i badania złóż wraz z szacowaniem jego zasobów. Wg zachowanych materiałów archiwalnych kopalnia ta posiadała 12 poziomów eksploatacyjnych. Złoże było udostępnione dwiema sztolniami - sztolnią główną (poziom 685m), która była sztolnią transportową i odwadniającą (to przy niej zachowała się największa hałda), oraz sztolnię górną (poziom 749 m), położoną w pobliżu wychodni żyły. Główne sztolnie łączył ślepy szyb założony po upadzie złoża oraz szereg małych szybików pomiędzy poszczególnymi poziomami. Wejścia do obu sztolni są aktualnie niedostępne - na terenie sztolni głównej znajduję się gospodarstwo a przy ujściu sztolni górnej widać rozległe zapadlisko. W lesie na wschodnim zboczu Skalniaka, w miejscu gdzie żyła wychodziła na powierzchnię, zachował się szereg drobnych wyrobisk, pingów i małych hałd. Część z nich to pozostałość po powojennych pracach poszukiwawczych - w niektórych lejach zachowała się jeszcze drewniana obudowa szybików. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem dawnej kopalni jest hałda poniżej sztolni głównej. Jest ona obiektem częstych odwiedzin poszukiwaczy minerałów - tutaj można znaleźć największe bloczki litego arsenopirytu na całym Dolnym Śląsku, i często wystaczy kilkanaście minut, by wzbogacić kolekcję o jakiś bloczek rudy.


 Model terenu z zaznaczonymi głównymi elementami kopalni i jej otoczenia: kolorowymi liniami zaznaczono rzut dwóch głównych sztolni, natomiast gęsta czerwona sieć to wyrobiska położone poniżej poziomu sztolni głównej (źródło: geoportal.gov.pl )

1 - pas zapadlisk, pingów i hałd - wyznacza on wychodnię żyły
2 - zapadlisko u wylotu sztolni górnej oraz hałda
3 - okolice wylotu sztolni głównej, a pozostałości po zabudowaniach kopalni
4 - hałda sztolni głównej, widoczne w niej okrągłe wcięcie to efekt współczesnej eksploatacji tej hałdy i wykorzystywania skały powtórnie jako kruszywo np. na drogi leśne.
5 - stacja przeładunkowa kolei linowej, budynek transformatora oraz betonowe fundamenty, z których wypływa woda - jak na razie o nieznanym przeznaczeniu, choć prawdopodobne wydaje się ze jest to element starego ujęcia wody
6 - teren poniżej budynku gwarectwa - być może te dwa place zakończone wyraźnymi skarpami, to także hałdy, ale usypane tutaj w celu wyrównania terenu pod zabudowania przykopalniane.
7 - wyrobisko dawnego łomu marmurów (prawdopodobnie przełom XIX i XX w.)

Na północ od kopalni, znajduje się wciąż działający kamieniołom dolomitu, ale założony jeszcze w XIX wieku. Na początku XX wybudowano liczącą prawie 6 km kolej linową z wagonikami do transportowania dolomitu. Jej koniec zlokalizowany był w Pisarzowicach przy linii kolejowej Kamienna Góra - Kowary, tam też znajdował się zakład przeróbczy dolomity - głównie młyny. W pewnym okresie działania kolei linowej, wykorzystywano ją także do transportu rudy arsenowej, którą potem koleją wywożono do huty w Złotym Stoku. Dziś po kolejce linowej zostały tylko betonowe podpory na okolicznych polach oraz budynek transformatora nieopodal dawnego gwarectwa. Na poniższym zdjęciu satelitarnym zaznaczony jest przebieg tej linii w okolicy Czarnowa - widać, że górna stacja kolejki znajdowała w miejscu, które zostało "zjedzone" przez aktualny kamieniołom.



Niestety nie udało mi się odnaleźć zdjęć kolejki linowej w Czarnowie, więc wklejam zdjęcie podobnej kolejki - nadal działającej - w okolicy miasteczka górniczego Madan w Rodopach (Bułgaria). W Polsce także zachował się podobny obiekt na kujawach w okolicy Piechcina i kamieniołom wapieni jurajskich.




Geologia złoża w Czarnowie
Złoże arsenu w Czarnowie leży w obrębie skał metamorficznych - głównie łupków krystalicznych osłony metamorficznej masywu granitoidowego Karkonoszy. Łupki są dość zróżnicowane petrologicznie, występują tu m.in. łupki łyszczykowe, amfibolowe, diopsydowe, kwarcowo-chlorytowe. Towarzyszom im często soczewy marmurów, w różnym stopniu zdolomityzowanych. Miejscami partie marmurów są zmienione w skały wapienno-krzemianowe (skarny) zawierające oprócz węglanów takie minerały jak diopsyd, granat, minerały grupy serpentynu czy chloryty. Związane jest to z hydrotermalnym oddziaływaniem pobliskiej intruzji granitoidowej Karkonoszy. Z owymi skarnami związana jest właśnie mineralizacja arsenowa. (geneza mezotermalna). Natomiast pochodzenie metali, które trafiły do migrujących roztworów, wiąże się z pierwotnym złożem pochodzenia wulkanogeniczno-osadowego.
Złoże ma formę żyły o rozciągłości SW-NE i zmiennej miąższości - od kilku centymetrów do 4 metrów, długości  550m, która miejscami jest silnie zaburzona tektonicznie.
Głównym minerałem spotykanym w tym złożu jest arsenopiryt. Tworzy on srebrzyste, różnoziarniste skupienia, w których ziarna mają wielkość do kilki milimetrów, a bloczki znajdowane na hałdzie z reguły mają wielkość 4-10 cm i pokryte są rdzawymi naskorupieniami wtórnych minerałów. Na dawnych zwałach w lesie na zachód od głównej hałdy, spotyka się arsenopiryt w postaci wtrąceń (do 2 cm) w mlecznym kwarcu. Obok arsenopirytu częstym minerałem jest pirotyn, chalkopiryt, piryt i sfaleryt. Pirotyn i piryt na hałdzie najczęściej spotyka się w postaci niewielkich bloczków pokrytych rdzawą ochrą - wtórnymi związkami żelaza. 
Warto wspomnieć też o złocie, które tutaj także występuje, choć nie jest widoczne gołym okiem. Ma ono postać bardzo drobnych wrostków w arsenopirycie (złoto rodzime oraz elektrum - stop Au z Ag), a jego średnia zawartość waha się w granicach 2-4 gramów na tonę, wyjątkowo w niektórych partiach nawet 30-60 g/tonę.
W czasie badań dotyczących skarnów prowadzonych przez Koło Młodych Geologów (WG UW), w których brałem udział w latach 2005-2006, w minerałach z tego złoża natrafiono także na ślady wielu ciekawych pierwiastków (cyrkon, wanad, wolfram, tytan, uran czy pierwiastki ziem rzadkich). 


Widoki ogólne na hałdę sztolni głównej:

 

 Resztki zabudowań kopalni powyżej hałdy


Jeden z lei na wschodnim zboczu Skalniaka, z zachowaną obudową szybiku - efekty prac poszukiwawczych w latach 50-tych. Na poniższych zdjęciach widać kolejne zapadliska oraz hałdy, które zlokalizowany są na wychodni żyły.




Resztki zabudowań kopalni przy wylocie sztolni górnej, która znajduję się w zapadlisku powyżej ceglanego muru

Bryłka litego arsenopirytu (5 cm) 

Rozproszone ziarna arsenopirytu w skale (8 cm).

Polerowany okaz pirotynu z chalkopirytem i arsenopirytem (4 cm)

Sfaleryt ( 9 cm)


Okazy ze zbiorów muzeum mineralogicznego we Wrocławiu:
 




Włókniste amfibole ( 2 cm)


 Żyła kwarcowa z ziarnami pirytu, pochodząca z hałd w lesie powyżej sztolni głównej (12 cm).




Łom marmuru na południe od kopalni


Budynek transformatora przy stacji pośredniej kolei linowej.



2 komentarze: